Jak poradzić sobie z zadłużeniem? Porady Chytrego Lisa!
Prawie 3 miliony mieszkańców naszego kraju, jest zadłużonych i nie radzi sobie ze spłatą. Takich informacji dostarcza nam Big InfoMonitor. Schemat zawsze jest podobny: upomnienia telefoniczne, upomnienia listowne bądź mailowe. Jeżeli nadal pożyczkobiorca nie spłaca długów sprawa zazwyczaj trafia do komornika. Czy Ty również wpadłeś kołowrotek zadłużeń i nie radzisz sobie z nimi? Podamy kilka rad, które z pewnością pomogą wyjść z tej ciężkiej sytuacji. Długów jednak nie jesteśmy w stanie spłacić za Ciebie, musisz pamiętać o terminowych płatnościach.
Bardzo boimy się wierzycieli i windykatorów. Stajemy się czujni, nie odbieramy telefonów od obcych numerów, boimy się obcym otwierać drzwi, bo od razu myślimy, że ktoś przyszedł po nasz dług. Jednak nie jest to dobre rozwiązanie. Postaraj się skontaktować się z firmą, która oczekuje od Ciebie spłaty i wytłumacz jaka jest sytuacja np. miałeś zaplanowaną kasę na spłatę, ale coś się wydarzyło, ktoś z rodziny zachorował itp. Wierzyciel z tego powodu rąk nam nie połamie. Na pewno wierzyciel, woli jakoś dogadać się na dłuższą spłatę, niż ścigać Cię dniami i nocami bez odzewu, bo nie jest to komfortowe dla żadnej ze stron.
Wydaje się, to proste – a jednak, wielu osobom sprawia to trudność. Natomiast jest to najbardziej rozsądne rozwiązanie, by pozbyć się zadłużenia. Gdy zaczniesz dokładnie trzymać się takiego planu wydatków, pomoże Ci to szybciej rozprawić się z zadłużeniem. W Internecie znajdziesz wiele fajnych narzędzi jak np. kalkulator, w którym masz możliwość rozpisywać wydatki od a do z.
Wiemy, że łatwo się mówi. Zwłaszcza, gdy po odliczeniu podstawowych wydatków zostaje zero złotych na koncie. Spróbuj usiąść, rozpisać na kartce rzeczy, na których mógłbyś zaoszczędzić kilka złotych. Możesz np.: zamiast jeździć autem – wsiąść w autobus, zamiast kupować żywność bez przemyślenia – kupować produkty jedynie na promocjach, przeglądaj gazetki supermarketów i planuj zakupy. Oszczędzaj na prądzie i gazie jak tylko jest to możliwe. Może okazać się, że stosując te metody, te kilka złociszy uda się nazbierać na spłatę długów. Musisz zdać sobie sprawę, że wtedy szybciej uwolnisz się z tej ciążącej na głowie spirali zadłużenia i zaczniesz żyć bez stresu, gdy zaczniesz spłacać długi.
Nie czekaj po otrzymaniu wypłaty na koniec miesiąca, by uregulować dług. Płac od razu. Kasa na koncie będzie Cię korcić. Rozpisz sobie dokładnie jakie dodatkowe koszty jeszcze musisz uregulować w związku z długiem. Lepiej od razu postawić sprawę jasno, niż łudzić się, że może, aż tyle nie będziesz musiał zapłacić za zaciągnięte zadłużenie. Jeżeli np. zapominasz o terminie płatności zrób sobie przypomnienie w telefonie lub kartkę na lodówce. Można również uruchomić stały przelew na konto pożyczkodawcy bądź wierzyciela, który domaga się od nas spłaty.
Mamy nadzieję, że przedstawione przez nas metody walki z karuzelą zadłużenia, pozwolą Ci z niej wyjść. Najlepszym rozwiązaniem jest „przycisnąć” i szybciej spłacić dług, niż zadręczać się nim dniami i nocami. Musisz podjąć odważną decyzje i zmobilizować się do zmian, wtedy życie stanie się lepsze. Powodzenia!